W wielu kontaktach telefonicznych jest zapisana jako „Monika od Aniołów”. Rękodziełem zajmuje się od niemal 20 lat, kiedy to pierwsze swoje wyroby z masy solnej sprzedawała na krakowskim rynku. Mieszkając w Krakowie miała okazję podpatrywać w sklepikach, galeriach a czasem w pracowniach lokalnych artystów. Nabyła też uprawnienia terapeuty zajęciowego z przygotowaniem pedagogicznym, co pozwoliło nakreślić dalszy bieg jej życia zawodowego. Po powrocie w rodzinne strony (mieszka w Tylmanowej) znalazła zatrudnienie w Polskim Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Koło w Szczawnicy. Jak mówi, kocha swoją pracę, bo daje jej
możliwość rozwoju, współpracy z wyjątkowymi ludźmi oraz satysfakcję z pomagania innym.W twórczości osób niepełnosprawnych uwielbia autentyczność, nieszablonowość i ekspresję. Od 2009r. należy również do Stowarzyszenia Artystów Pienińskich, gdzie miała dwie wystawy indywidualne oraz brała udział w licznych wystawach zbiorowych. Chętnie prowadzi warsztaty plastyczne. Obecnie pasjonuje się ceramiką. Ukończyła kursy „Ceramika w edukacji artystycznej i terapii” I i II stopnia w Stowarzyszeniu „Akademia Łucznica” pod okiem Justyny Skowyrskiej – Górskiej. Marzy o własnej pracowni ceramicznej…